Ja podejmę wyzwanie startu w całym Ironmanie, 7 września w Malborku [3,8km pływanie, 180km rower, 42km bieg] – Ty zaryzykuj swoje pieniądze. Jeśli nam się uda zbierzemy środki na zakup potrzebnych respiratorów dla szpitala w Barczewie, k. Olsztyna Możesz zadeklarować (A) wielkość darowizny, wpłacisz gdy ukończę próbę, (B) możesz od razu wpłacić, bez względu na wynik. Ale też! możesz (C) wziąć udział w honorowym zakładzie – zadeklaruj 10 zł, 35 zł, … 1000 zł za każde 15 minut szybciej od limitu 16 godzin. Liczę, że Twoja firma może przyjąć jeszcze wyższy zakład. Np. – jeśli ukończę w 14godz.07min. tzn. że „urwałem” 7 kwadransów – wówczas wpłacasz 7x stawkę, jeśli 13godz.12min – to 11x stawkę – im szybciej pokonam tym więcej wpłacisz. [inf. z 31 lipca br. – będę szykować strategię dla ok. 14 godzin] Wyślij maila do nas, zadeklaruj darowiznę, lub honorowy zakład, zaznacz czy wyrażasz zgodę na wymienienie Cię na liście darczyńców. Jak to się zaczęło: w trakcie burzliwej dyskusji dotyczącej sumienia i wartości życia przesłałem znajomym niezwykły film – https://www.youtube.com/watch?v=l6-bGtW83vA Po chwili pojawił się mail od Jerzego Donimirskiego – Tomek, mocny film – a może w „ramach dyskusji” zrobiłbyś Ironmana charytatywnie? – w szpitalu w Barczewie pilnie trzeba zakupić kilka respiratorów – to konkret! (Ironman – jest to najtrudniejszy triathlon – pływanie 3,8km, rower 180km i bieg 42,185km). To make long story short –OK. Ale!, są trudności – mam 48 lat, pracuję minimum 8 godzin dziennie. Nigdy nie startowałem na żadnym dystansie triathlonu, nie lubię jeździć na rowerze i nie mam kolarzówki, którą pożyczę. Mam kartę pływacką, ale nie chodzę na basen. Są i dobre wiadomości – przebiegłem 4x maraton, w czasie poniżej 4 godzin (best 3h44’) zmieściłem się w limicie (16h) Biegu 7 Dolin – górski ultramaraton (100km). Natomiast zostały mi tylko 2 miesiące na przygotowania, a byłem mało aktywny przez ponad 10 mies., do końca maja br. Możemy zaryzykować – ja swój czas, wyrzeczenia, wysiłek podczas treningu, koszty przygotowań, startu itp., a Ty, lub Twoja firma pieniądze. Start 7 września 2014 w Malborku na całym dystansie Ironman’a z limitem 16h. http://castletriathlon.com/. Zbieramy pieniądze na 5 respiratorów bardzo potrzebnych w Szpitalu w Barczewie (k. Olsztyna); jeden kosztuje ok. 24 000 zł. http://www.zakonmaltanski.pl/news/view/420-szpital_maltanski_im_bl_gerarda_w_barczewie Wpłata darowizny przyjmowana będzie na konto: Fundacja Polskich Kawalerów Maltańskich w Warszawie „Pomoc Maltańska” Nr rachunku bankowego: PKO BP S.A. 51 1020 1156 0000 7602 0089 7512 z dopiskiem „TT – respiratory”. Informacja dla osób zamieszkałych poza granicami RP BIC: BPKO PL PW IBAN: dla EUR PL33 1020 2892 0000 5102 0028 4992 dla USD PL85 1020 2892 0000 5602 0026 6254 Dodatkowo: Prowadzę bloga na temat przygotowań, które dla mnie są wyścigiem z czasem, opowiemy o szpitalu w Barczewie i Zakonie Maltańskim. Wszystko znajdziesz na www.zakonmaltanski.pl/ekstremalnie/, oraz na facebook’u. Tam również będą umieszczone loga i nazwy, Tych, którzy przyjęli ten zakład i zgodzą się na ujawnienie. Jeśli chcesz możesz wykorzystać to zdarzenie w ramach działań CSR Twojej firmy. Jeśli masz dodatkowe pomysły – skontaktuj się z nami. Jeśli masz pytania skorzystaj z mail’a – czekam na Twoją deklarację! Tomasz Tarnowski – członek Związku Polskich Kawalerów Maltańskich tomasz.tarnowski@zakonmaltanski.pl Koordynacja projektu: Jerzy Donimirski – członek Zarządu Związku Polskich Kawalerów Maltańskich jerzy.donimirski@zakonmaltanski.pl
16 myśli nt. „1. Ironman za 2 miesiące – przyjmij honorowy zakład”
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Powodzenia, czekamy na kolejne wpisy.
Super inicjatywa…
Mega pomysł…
3mamy kciuki!
Dziękuję. Każdy wpis poprawi humor szczególnie gdy dzień zaczął się o 5:40 a trening przedłużył do 10:30 – typowa triathlonowa nakładka: 50km roweru interwałowo, mocne podjazdy, średnie tempo na płaskim i luźno z górki i zaraz potem 15km biegu w terenie. Na zakończenie rozciąganie. / t
Panie Tomaszu, trzymam kciuki, żeby się powiodło!
Nie mam duszy sportowca, ale Panu kibicuję z całego serca i jestem pewna, że się uda!
Inaczej być nie może, zwłaszcza że cel szlachetny!!!
Bardzo dziękuję – ta próba nieuchronnie się przybliża. Dzisiaj dobry dzień dla polskiego kolarstwa – Rafał Majka wygrał po raz drugi górki etap wyścigu Tour de France, tym razem w Pirenejach.
Tomek ! – Przesyłam same dobre myśli
Jarek dzięki – promoeurope.pl wspiera działania Zakonu Maltańskiego do dawna – w tej akcji nie mogło Was zabraknąć -:) / t
jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa 🙂
Tomek, trzymam kciuki . Ironman to nie przelewki, ale wierzę, że się uda!!!
Cześć Joanna – dzięki za odzew, może włączy się ktoś z Twoich klientów? może sama zaryzykujesz -:) Zapraszam /t
Tomku, 3mamy kciuki, gratulujemy i wpłacamy!
Pełen szacunek i wyrazy uznania! Wpłacamy!!!
Gratuluje pomyslu I trzymam kciuki – za dobry wynik I zebrine fundusze!
Nie mam żadnych wątpliwości, że Ci się uda !!! Wspaniały pomysł !
Tomek, ogromne wyzwanie, cel wspaniały. Mam nadzieję, że wszystko przebiegnie po Twojej myśli: treningi, sprzęt, organizacja czasu, życie prywatne, zawodowe, dobre zdrowie (brak kontuzji, o które bardzo łatwo przy takim obciążeniu), no i oczywiście same zawody. Wierzę w Ciebie, a na wszelki wypadek przesyłam znaczną część mojej energii na każdą minutę Twego treningu i zawodów 7 września.
Powodzenia Stary!!! Wierzę w Ciebie!