Na liście jest nas 200 osób, każde 15 minut waży ok. 9586 zł a suma darowizn przekroczyła 38500 zł. Jeszcze nigdy mój kwadrans spóźnienia tyle nie kosztował, a pół godziny … wolę nie myśleć. Teraz dopiero widać perfidię tego mechanizmu.
There are 200 of us on the list and every 15 minutes is worth around 9586PLN while the total amount of donations has exceeded 38,500 PLN. Being a quarter of an hour late has never cost so much, and a half hour.. I’d rather not imagine. It’s only now that one can see how perverse this mechanism really is.
Otrzymałem maila od Mariusza, którego cytuję we fragmencie: „.. Treningi, uprawianie sportu i ruch to przyjemność i przywilej – wielu o tym marzy … Przekażemy darowiznę na konto fundacji..” Ma rację – jestem uprzywilejowany – za to dziękuję i tym chciałem się podzielić szczególnie z tymi, którzy nie mogą zrobić nawet jednego ruchu i których nigdy nie będę znał. Równocześnie widzę na liście darczyńców wielką grupę ludzi, która nie dołączyła przecież z miłości do tej dyscypliny sportu … to Wasz projekt! – proporcje się odwróciły. Rosabelle Tarnowska [25 na liście] chcąc bym się nie zamęczył podniosła poprzeczkę najwyżej urealniając, być może, powodzenie projektu w całości. Popsuć mogę tylko ja … i o tym muszę zapomnieć od jutra – a łatwo nie jest. Otrzymałem też opinię, że ponoć, projekt ten jest dobrym przykładem dla dzieci i młodzieży – tego się nie spodziewałem, ale bardzo bym chciał.
W niedzielę od świtu 6:00, relacja na żywo na blogu – kolejny wpis.
Za chwilę kierownik akcji – Kasia wyłączy mi komputer i zabierze do Malborka, tam odbiór numeru startowego [25] i odprawa techniczna. Jutro, dokładnie o 6:00 rano zostanę na chwilę sam, by wykonać ten ostatni odcinek pracy, nie wiem jak długo to potrwa – może Zdzichu się domyśla. On sam startuje o 9:00 w połówce IM – skończy pewnie poniżej 5,5h a potem, jak powiedział: „odpalam grilla i czekam na Ciebie”.
I received an email from Mariusz and I’m quoting its fragment: “Training sports and physical activities are a pleasure and a privilege – many dream about it… We’ll make a donation to the foundation’s account…” He is right, I am privileged. I am grateful for it and I wanted to share it with those who can’t even move from their beds and whom I will never meet. At the same time I see on the list of contributors a large group of people who haven’t joined because of your love for this discipline.. this is your project now, the proportions have been reversed. In the hope that I won’t knock myself out, Rosabelle Tarnowska [25 on the list] raised the bar to the highest level making it possible for the project to succeed in its entirety. The only one who can spoil it is me, and I have to forget about it as of tomorrow, which won’t be easy. I also receivedopinion that, apparently it is a great example for kids and teenagers – something I haven’t expected – would be great.
On Sundayfrom dawn [6 a.m],the race raport on-line on the blog.
In a moment the head of the project, i.e. Kasia, will switch off my computer and take me to Malbork where I will pick up my number [25] and undergo my technical examination. Tomorrow, at 6:00 AM on the dot I will be alone for a moment in order to finish this final part of the job we’ve been doing. No idea how long it will take, maybe Zdzichu has some. He’s competing in the Half IM, beginning at 9:00 AM. He’ll probably complete it under 5.5h and then, as he said: “I’m starting the barbecue and waiting for you.”
4 myśli nt. „25. Sobota / ENG: Saturday”
Dacie radę, wierzymy w Was!
Good luck Tomek! Przede wszystkim popieramy Ciebie za to co robisz i że startujesz. Życzymy powodzenia. Przemek
Auckland, NZ
Tomek !
Juz pewnie skonczyles plywac i przesiadles sie na rower !
Trzymaj sie dalej!
Mysle ciagle o Twym wyscigu podczas konferencji w Esfahanie (Persja)
Karol Z
Brawo Tomek! Śledzilem i podziwiałem – a teraz miłego odpoczynku
Dacie radę, wierzymy w Was!
Good luck Tomek! Przede wszystkim popieramy Ciebie za to co robisz i że startujesz. Życzymy powodzenia. Przemek
Auckland, NZ
Tomek !
Juz pewnie skonczyles plywac i przesiadles sie na rower !
Trzymaj sie dalej!
Mysle ciagle o Twym wyscigu podczas konferencji w Esfahanie (Persja)
Karol Z
Brawo Tomek! Śledzilem i podziwiałem – a teraz miłego odpoczynku